Hiszpańska Sewilla okazała się dla Polaków bardzo szczęśliwa. "Zimna Wojna" Pawła Pawlikowskiego podczas 31. ceremonii wręczenia Europejskich Nagród Filmowych zwyciężyła w pięciu kategoriach. Polska produkcja została uznana za najlepszy Europejski Film 2018 roku. Poza tym zdobyła statuetki w kategoriach: Europejski Reżyser 2018 oraz Europejski Scenarzysta 2018. Jarosław Kamiński otrzymał nagrodę za montaż, a Joanna Kulig uznana została za najlepszą Europejską Aktorkę 2018.
Czytaj też:
Kulig z Europejską Nagrodą Filmową. Reakcja aktorki wywołuje uśmiech
Podczas gali głos zabrała Agnieszka Holland, która pełni funkcję przewodniczącej komisji Europejskiej Akademii Filmowej. – Sytuacja w Europie zmienia się drastycznie. Nasza wolność jako artystów i filmowców jest zagrożona. Koledzy i przyjaciele wsadzani do więzień. Narasta brak szacunku dla kultury i wolności artystycznej. Nie możemy pozwolić rządom nas uciszać. Musimy mówić za tych, którzy stracili swój głos – powiedziała polska reżyser.
Do wolności słowa odniósł się także Mike Downey, wiceprzewodniczący komisji. Downey przypomniał o ukraińskim reżyserze Ołehu Sencowie, który jest przetrzymywany w rosyjskim łagrze. – W zeszłym roku, stojąc na tej scenie miałem marzenie. Marzenie, że Ołeh Sencow będzie tu dziś ze mną świętować swoją wolność – powiedział wiceprzewodniczący komisji Europejskiej Akademii Filmowej.