Jest wyrok ws. śmierci Ewy Tylman. Adam Z. uniewinniony

Jest wyrok ws. śmierci Ewy Tylman. Adam Z. uniewinniony

Dodano: 
Adam Z.
Adam Z. Źródło: PAP / Jakub Kaczmarczyk
Adam Z. nie zabił Ewy Tylman, nie miał do tego motywu – to wyrok poznańskiego Sądu Okręgowego. Mężczyzna został uniewinniony od zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym.

Sąd wskazał, że prokuratura postawiła Adamowi Z. zarzut zabójstwa na podstawie zeznań policjantów. Mężczyzna miał powiedzieć śledczym, że zepchnął Ewę Tylman ze skarpy i wrzucił do rzeki. Zeznanie miało paść na nieprotokołowanym spotkaniu, z którego później sporządzono notatkę. W trakcie procesu nie przedstawiono jednak dowodów na to zeznanie. Sam oskarżony podkreślał, że został wrobiony w rzekome przyznanie się do winy.

Śmierć Ewy Tylman to jedna z większych zagadek kryminalnych. Do tej pory nie wiadomo, jak naprawdę zginęła 26-latka. Jej ciało znaleziono osiem miesięcy po zaginięciu, a przez ten czas pojawiało się mnóstwo teorii na temat jej losów. Prokuratura twierdzi, że 23 listopada 2015 roku Ewa Tylman została zepchnięta ze skarpy przez Adama Z. Następnie mężczyzna miał wepchnąć nieprzytomną kobietę do rzeki. Za zabójstwo z zamiarem ewentualnym groziło mu 25 więzienia lub dożywocie, jednak prokurator domagał się jedynie 15 lat. Adam Z. od początku nie przyznawał się do winy. Sąd uznał kolegę Tylman za niewinnego i doszukała się motywu do zbrodni.

Rodzina Ewy Tylman cztery lata po jej śmierci i po dwóch latach procesu w tej sprawie nadal nie wie, jak zginęła kobieta.

Czytaj też:
Nieznane fakty ws. zabójstwa Ewy Tylman
Czytaj też:
Ojciec Ewy Tylman pisze do ministra Ziobry
Czytaj też:
Ostatni świadek ws. tajemniczej śmierci Ewy Tylman. Proces dobiega końca

Źródło: Onet.pl
Czytaj także