"Wyborcza" publikuje fałszywy list biskupów. Chodzi o LGBT

"Wyborcza" publikuje fałszywy list biskupów. Chodzi o LGBT

Dodano: 
Siedziba "Gazety Wyborczej"
Siedziba "Gazety Wyborczej" Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
"Gazeta Wyborcza" przekracza kolejną granicę.

Po wywiadzie ze zmarłym ks. Józef Tischnerem, w którym kapłan miał mówić o Smoleńsku i rządach PiS, "Gazeta Wyborcza" w weekendowym wydaniu opublikowała list biskupów. Zatytułowany "Nakaz miłości bliźniego odnosi się również do osób LGBT" list nie jest prawdziwy, ale o tym czytelnik dowiaduje się dopiero na końću.

"Tekst powstał w reakcji na oświadczenie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich z 5 lipca 2019 r. W rzeczywistości nie jest to list polskich biskupów, ale tekst napisany przez Bartosza Bartosika, który życzyłby sobie i wszystkim, aby dokumenty polskich hierarchów kościelnych zawierały treści bardziej ewangeliczne, a mniej publicystyczne" – taką adnotacje na samym końcu zamieściła redakcja.

Czego dotyczy treść rzekomego listu? Społeczności LGBT. "Jako wspólnota uczniów Jezusa dążymy do lepszego poznawania i pełniejszego rozumienia słów Pisma Świętego na temat homoseksualności, w czym pomaga nam również współczesna nauka, która bada kwestię orientacji psychoseksualnej" – czytamy.

Dalej wskazano m.in. na to, że nakaz miłości Jezusa odnosi się „rzecz jasna, również do osób LGBT, wśród których wielu jest przecież uczniów i wiele uczennic Chrystusa”. "Jednocześnie nauczanie społeczne Kościoła od początku poświęcało dużo miejsca kwestiom pracy i praw pracowniczych. Leon XIII w encyklice „Rerum novarum” jednoznacznie opowiada się za powstawaniem związków zawodowych, postulatem godnej płacy i postuluje troskę o godność oraz życie duchowe pracowników. Praca ma charakter społeczny i nie należy jej postrzegać indywidualistycznie" – wskazano w fałszywym liście, odnosząc się do sprawy zwolnionego pracownika IKEI.

Czytaj też:
"Bo k**wa nie mam innego wyjścia". Współzałożyciel KOD tłumaczy, dlaczego rozważa głosowanie na KO
Czytaj też:
Nowy Sącz: Film pornograficzny na witrynie informacji turystycznej

Źródło: Wyborcza.pl
Czytaj także