Policja ustaliła, że 10 lipca chłopiec został zabrany przez ojca z Grodziska Mazowieckiego. Tego samego dnia wieczorem mężczyzna odebrał sobie życie, rzucając się pod pociąg. W sprawie Dawida podjęto akcję poszukiwawczą, jakiej w Polsce jeszcze nie było.
W sobotę policja poinformowała, że odnaleziono ciało dziecka. Wszystko wskazuje na to, że to 5-letni Dawid Żukowski. Jak przekazała prokuratura, zwłoki były ukryte w zaroślach nieopodal stawu przy autostradzie A2. Wszczęto śledztwo w sprawie zabójstwa.
Redakcja programu "Uwaga TVN" opublikowała oświadczenie matki chłopca.
"Składam podziękowania Służbom, które z ogromną determinacją, nie szczędząc środków i wysiłku prowadziły akcję poszukiwawczą. Dziękuję lokalnej Społeczności, Mediom i wszystkim tym, którym los mojego Synka nie był obojętny, którzy do końca okazywali wsparcie, wierząc w szczęśliwe zakończenie. Proszę o modlitwę" – czytamy w liście kobiety.
Dzisiaj zostanie przeprowadzono sekcja zwłok dziecka.