W liście ujawnionym przez "Rzeczpospolitą" wicepremier studzi sondażowe emocje i ostrzega przed nadmiernym optymizmem.
"Sondaże działają na wielu z nas uspokajająco; pokazują zdecydowane zwycięstwo Zjednoczonej Prawicy. Chciałbym jednak wszystkich przestrzec przed nadmiernym optymizmem, a przede wszystkim przed uznaniem, że wybory zostały de facto wygrane" – podkreśla Gowin.
"Takie podejście, przepełnione pychą i arogancją, było według mnie jednym z głównych powodów klęski PO. Dobitnym tego przykładem było stwierdzenie, jakoby Bronisław Komorowski nie miał z kim przegrać" – przypomina wicepremier.
Lider Porozumienia, które jest koalicjantem PiS, zapowiada w swoim liście szereg nowych propozycji, w tym podatek przychodowy. Podkreśla, że politycy zarówno jego partii, jak i całej Zjednoczonej Prawicy powinni spędzić nadchodzące tygodnie na pracy i rozmowach z mieszkańcami.
"Najbliższe tygodnie musimy spędzić na wytężonej pracy. Przede wszystkim na rozmowach z naszymi rodakami, a nie na pełnym samozadowolenia analizowaniu sondażowych słupków. Potrzeba nam olbrzymiej pokory i pełnego zaangażowania, aby zdać Polakom sprawozdanie z tego, co udało się osiągnąć, a także wspólnie z nimi wypracować program na kolejne cztery lata" – uważa Gowin.
Czytaj też:
Sondaż: Miażdżąca przewaga PiS nad Koalicją Obywatelską