Gazeta zwraca uwagę, że wraz z trwającą kampanią wyborczą powraca pytanie o los dzieci podejrzewanych o ciężką chorobę i niepełnosprawność.
"ND" wytyka PiS, że przez cztery lata nie zdobyło się na zakazanie aborcji eugenicznej, mimo że stosowny obywatelski projekt trafił do Sejmu, a w Trybunale Konstytucyjnym na rozpatrzenie czeka poselski wniosek dotyczący zgodności tzw. przesłanki eugenicznej z konstytucją.
W ocenie dziennika z ust polityków partii rządzącej padają w tej sprawie sprzeczne komunikaty. Gazeta cytuje szefa KPRM Michała Dworczyka, który powiedział, że "w sprawie ochrony życia jest w tej chwili pewien kompromis wypracowany przed laty i w tej chwili na razie nie ma żadnych planów, żeby ten stan prawny zmieniać".
Anna Sobecka z PiS powiedziała w rozmowie z "Naszym Dziennikiem", że jej partia podejmie temat tzw. przesłanki eugenicznej po wyborach. Podkreśliła, że ścisłe kierownictwo PiS dało jej takie zapewnienie.
– Rozmawiałam z ministrem Dworczykiem i wyjaśniał mi, że jego wypowiedź dotyczyła obecnej kadencji Sejmu. W tej kadencji nie dojdzie do zmian w prawie aborcyjnym. I to jest zgodne ze stanem faktycznym. Jednak temat wykreślenia z prawa istnienia tzw. przesłanki eugenicznej podejmiemy po wyborach – cytuje Sobecką gazeta.
Czytaj też:
"Gazeta Wyborcza": Modlą się i poszczą, żeby wygrał PiS