Awantura o 500 plus w Warszawie. Miasto pozwie Kaczyńskiego?

Awantura o 500 plus w Warszawie. Miasto pozwie Kaczyńskiego?

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło: PAP / Marcin Obara
500 plus jest problemem rządu, a nie naszym – oświadczył w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej. Jego zdaniem należy się przyjrzeć "insynuacjom" Jarosława Kaczyńskiego. Polityk nie wykluczył też pozwu przeciwko prezesowi PiS.

W ostatnich dniach pojawiły się informacje o problemach wokół 500 plus w Warszawie. Prezydent Rafał Trzaskowski powiedział, że pieniądze na ten cel wpływają do miasta w ostatniej chwili. Zaprzeczyły temu instytucje rządowe.

– Gdyby nie nasze sygnały o problemie, to dzisiaj mielibyśmy opóźnione wypłaty 500 plus. Dzięki naszym naciskom, trzem monitom i listowi prezydenta do premiera wojewoda mazowiecki wpłacił brakujące środki na nasze konto, co pozwoliło dochować terminu wypłaty świadczeń – przekonuje w rozmowie z "DGP" Paweł Rabiej.

Pytany o zarzuty prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że "Trzaskowski prowadzi operację zmierzającą do tego, żeby nie wypłacać 500 plus", wiceprezydent stolicy stwierdził, że prezes PiS "codziennie musi kogoś zaatakować". Rabiej nie wykluczył, że Warszawa pozwie Kaczyńskiego w trybie wyborczym.

– Trzeba się temu na pewno przyjrzeć, bo to insynuacja, że miasto nie dba o swoich mieszkańców i nie chce wypłacać 500 plus – powiedział Rabiej. Dodał, że "trudno zgodzić się z nieprofesjonalnym zachowaniem jednostek rządowych, tak nie powinno się dziać w dobrze zarządzanym państwie".

– Dziś nie powinno być ani jednego warszawiaka, do którego nie wyszedłby przelew. Myślami już jesteśmy w październiku, listopadzie i grudniu. Czekamy na 482 mln zł, by obsłużyć te wypłaty – stwierdził Rabiej.

Czytaj też:
Warszawa nie ma pieniędzy na 500 plus. Reaguje Kaczyński

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także