Na światło dzienne wychodzą skandaliczne informacje. Jak donoszą zagraniczne media, ponad dwa lata temu Gary Goldsmith, wuj Kate Middleton, został aresztowany za stosowanie przemocy domowej wobec swojej żony Julie-Ann.
W 2017 roku 53-letni brat matki księżnej Cambridge miał dopuścić się brutalnego aktu względem swojej żony. Gdy para wracała do domu taksówką po charytatywnej aukcji w Portman Square w Marylebone, doszło do kłótni, a następnie ostrej szarpaniny między małżonkami. Z relacji taksówkarza wynika, że po opuszczeniu auta Goldsmith wpadł w szał i z całej siły uderzył w twarz Julie-Ann. Kobieta upadła na chodnik, tracąc przytomność, a jej mąż, jak gdyby nigdy nic, udał się do ich wspólnego mieszkania – opisuje serwis Pudelek.
Zaniepokojony taksówkarz zadzwonił po policję. W rozmowie z "The Sun" opisywał: "Początkowo przyjechało dwóch oficerów, którzy zadzwonili po wsparcie. Ostatecznie pojawiło się sześciu funkcjonariuszy i trzech lekarzy. Policjanci zapukali do drzwi. Podszedłem do drzwi, a oni spytali mnie, czy to on. Weszli do środka i chwilę później wyszli z nim w kajdankach. Wsadzili go na tył vana i odjechali".
Czytaj też:
"Książka Tokarczuk, serduszko Owsiaka". Ziemkiewicz kpi z Moniki OlejnikCzytaj też:
Polonia w USA zagłosowała. Padł rekord