Na lotnisku Chopina w Warszawie awaryjnie lądował samolot LOT-u. Maszyna zawróciła niedługo po starcie. NA pokładzie było 48 pasażerów. Nikomu nic się nie stało.
Bombardier LOT-u, lecący z Warszawy do Szczecina, wystartował z lotniska o godz. 7.22. Z informacji podanych przez RMF FM wynika, że chwilę po starcie pilot maszyny zgłosił usterkę techniczną. Chodziło o awarię układu sterowania klimatyzacją na pokładzie.
Pilot zdecydował, że zawróci. Przy awaryjnym lądowaniu asystowało mu 13 zastępów straży pożarnej.
Na pokładzie maszyny było 48 pasażerów i czterech członków załogi. Nikomu nic się nie stało.
Przewoźnik zobowiązał się podstawić inną maszynę.
Źródło: RMF 24 / Tvn Warszawa