Pucz przeciw PiS? Oto, co ustaliła prokuratura

Pucz przeciw PiS? Oto, co ustaliła prokuratura

Dodano: 
Okupacja mównicy sejmowej
Okupacja mównicy sejmowej Źródło: PAP / Marcin Obara
Prokuratura nie znalazła rzekomego puczu, który miał obalić rządy PiS w czasie protestów w 2016 r. – informuje Onet.

W grudniu 2016 r. opozycja rozpoczęła okupację sali sejmowej, a przed gmachem parlamentu doszło do protestów. Przy Wiejskiej rozegrały się wtedy dantejskie sceny.

Protestujący związani z opozycją nie pozwalali politykom PiS opuścić gmachu parlamentu, lżyli ich i przepychali się z nimi.

Onet przypomina, że Jarosław Kaczyński mówił wówczas o puczu, czyli próbie siłowego obalenia władzy. Później TVP wyemitowała nawet film dokumentalny zatytułowany "Pucz", który miał to potwierdzać.

Według ustaleń portalu podczas toczącego się od trzech lat śledztwa prokuratura nie znalazła najmniejszych przesłanek wskazujących na próbę puczu. I przestała szukać.

Bilans tej sprawy wygląda następująco: sześciu uczestnikom protestów pod Sejmem prokuratura nie postawiła zarzutów dotyczących próby obalenia władzy (art. 127 kodeksu karnego), lecz naruszenia tzw. miru domowego.

Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafiły akty oskarżenia przeciwko siedmiu osobom, które podczas protestów atakowały przedstawicieli mediów publicznych.

Z kolei sprawy poturbowania kilku posłów PiS i PO zostały umorzone.

Czytaj też:
WP: Jeden z czołowych strategów PiS ma nową pracę

Źródło: Onet.pl
Czytaj także