Włoskie media piszą, że według wstępnych ustaleń Polka i Tunezyjczyk byli parą. W wyniku kłótni 40-letni mężczyzna miał pobić kobietę. Rano zorientował się, że 51-latka nie oddycha.
Mężczyzna najpierw uciekł z miejsca zbrodni, ale po kilku dniach sam zgłosił się na policję w Genui. Tam przyznał się przed funkcjonariuszami, że zabił kobietę w Weronie.
Policjanci skontaktowali się ze swoimi kolegami, którzy sprawdzili mieszkanie pod podanym przez podejrzanego adresem i faktycznie znaleźli w nim ciało kobiety.
Tunezyjczyk został zatrzymany i usłyszał zarzut popełnienia morderstwa.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzą wspólnie prokuratorzy w Weronie i Genui, którzy wyjaśniają motywy i przebieg zbrodni.
Czytaj też:
Polski dziennikarz zginął w Chinach. Znaleziono ciało