"Wyborca, który głosował na Bosaka czy Hołownię musi zadać sobie pytanie"

"Wyborca, który głosował na Bosaka czy Hołownię musi zadać sobie pytanie"

Dodano: 
Szymon Hołownia
Szymon Hołownia Źródło: PAP / Leszek Szymański
Rzecznik rządu Piotr Müller komentował w poranku stacji Polsat News wyniki I tury wyborów prezydenckich.

Dzisiaj rano PKW podała ostateczny wynik wyborów prezydenckich. Walczący o reelekcję Andrzej Duda wygrał pierwszą turę z wynikiem 43,5 proc. – poinformowała we wtorek rano Państwowa Komisja Wyborcza. Drugie miejsce zajął kandydat KO Rafał Trzaskowski, który zdobył 30,46 proc. głosów. Trzeci jest Szymon Hołownia (13,87 proc.), a czwarty kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak, który otrzymał 6,78 proc. głosów. CZYTAJ WIĘCEJ

To właśnie głosy wyborców popierających tych dwóch ostatnich polityków mogą być decydujące w II turze.

– Spójrzmy na fakty. W tej chwili mamy dwóch kandydatów. Mamy Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego jeśli chodzi o drugą turę. Spośród tylko tych dwóch kandydatów można wybierać – podkreślał rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Graffiti” Polsat News.

– W związku z tym wyborca, który głosował na Krzysztofa Bosaka czy Szymona Hołownię musi zadać sobie pytanie, czy woli wybrać faktycznie ten element współpracy w ramach rządu, czy raczej kłótni pomiędzy prezydentem, a rządem –tłumaczył polityk.

Müller przypomniał także, że prezydent Andrzej Duda "uzyskał najlepszy wynik w I turze wyborów prezydenckich od 20 lat". – Andrzejowi Dudzie brakuje nieco ponad 6,5 punktów proc. poparcia, natomiast Trzaskowski musi zdobyć 20 punktów proc. – zauważył rzecznik rządu.

Czytaj też:
Morawiecki: Wieczór spędziłem w piwnicy na usuwaniu skutków ulewy

Czytaj też:
PKW podała ostateczne wyniki wyborów prezydenckich

Źródło: Polsat News / 300polityka.pl
Czytaj także