Powiązanie funduszy UE z praworządnością coraz bliżej. Jourova: Teraz albo nigdy

Powiązanie funduszy UE z praworządnością coraz bliżej. Jourova: Teraz albo nigdy

Dodano: 
Komisarz Vera Jourova
Komisarz Vera Jourova Źródło: PAP / STEPHANIE LECOCQ
Wiceszefowa KE Vera Jourova udzieliła wywiadu niemieckiemu dziennikowi "Handelsblatt". W rozmowie padły konkretne deklaracje dotyczące powiązania mechanizmu wypłaty środków UE z praworządnością.

Podział funduszy unijnych trzeba uzależnić od "funkcjonującego państwa prawa z niezależnymi sądami" – powiedziała Jourova.

Według Jourovej, najbliższy szczyt UE to jedyna okazja do przeforsowania mechanizmu praworządności. Wiceszefowa KE ocenia, że takimechanizm można wprowadzić "teraz albo nigdy". – W przypadku systematycznych deficytów praworządności środki mają zostać wstrzymane, jeśli decyzja taka znajdzie poparcie kwalifikowanej większości krajów członkowskich – ostrzegła. Jourova uważa ten wymóg za zbyt wysoki. Istnieje ryzyko, że mechanizm praworządności stanie się "papierowym tygrysem".

–Dlatego zaproponowaliśmy, aby Komisja mogła uruchomić mechanizm praworządności, jeżeli kwalifikowana większość państw członkowskich nie zagłosuje przeciwko niemu. Tak więc próg byłby znacznie niższy niż propozycja szefa Rady Europejskiej Michela. Potrzebujemy procesu bardziej skutecznego niż procedura z art. 7 – wyjaśniła Jourova w rozmowie z "Handelsblatt".

Jourovą zapytano także o wygraną Andrzeja Dudy i wzmocnienie tym samym rządów PiS w przebudowie kraju i sądownictwa. – Z tych wyborów wyciągam wniosek, że społeczeństwo jest głęboko podzielone. Dlatego są apele o silniejsze zjednoczenie kraju. Wątpię, czy uda się to dzięki kolejnym reformom, które odrzuca połowa społeczeństwa – oceniła brukselska polityk.

Czytaj też:
Sakiewicz: Niemieckie media dopuszczają się zupełnie bezczelnej cenzury
Czytaj też:
"Żeby pomóc przetrwać prezydentowi". Mastalerek o swoim zaangażowaniu w kampanię

Źródło: "Handelsblatt", dw.com.pl
Czytaj także