Ociepa: To nie jest tak, że decyduje jeden czy drugi telefon

Ociepa: To nie jest tak, że decyduje jeden czy drugi telefon

Dodano: 
Marcin Ociepa
Marcin Ociepa Źródło:PAP / Mateusz Marek
Marcin Ociepa, wiceminister Obrony Narodowej i wiceprezes Porozumienia komentował w Radiu Plus słowa Jarosława Gowina o interwencji prezydenta w sprawie stoków narciarskich

Wicepremier Jarosław Gowin stwierdził w Polsat News, że: "to prezydent Andrzej Duda do mnie zadzwonił i powiedział, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków. Zaapelował też, żebym wraz z branżą narciarską wypracował specjalne procedury sanitarne, co też się stało i umożliwiło otwarcie stoków".

– Pan Prezydent jest w nieustannym kontakcie z rządem, szczególnie z resortem rozwoju. Prezydent Andrzej Duda bierze udział w rozmowach na temat różnych branż, być może niefortunnie wybito kwestię stoków narciarskich, to tez jedna z branż, natomiast prezydent interweniuje w wielu kwestiach i jest to coś naturalnego – stwierdził Marcin Ociepa w rozmowie z Radiem Plus.

– Zapewniam, że czym innym jest warstwa retoryczna, medialna, a czym innym faktyczna. Pracują nad tym eksperci, czasem może się wydawać, że jest inaczej, ale na samym końcu muszą decydować eksperci (...) To nie jest tak, że decyduje jeden czy drugi telefon, jedna czy druga sympatia (...) W warstwie komunikacyjnej zawsze musimy się poprawiać, musimy nad tym pracować – podkreślał.

– Bo na samym końcu nie chodzi o stoki, tylko o wiarę obywateli w to, że rząd prowadzi ich w dobrą stronę. Obywatele muszą być pewni, że decyzje które zapadają są przemyślane i są wynikiem analiz ekspertów, a zapewniam państwa, że tak jest – dodawał.

Czytaj też:
Duda interweniował u Gowina ws. stoków. Spychalski tłumaczy: Prezydent ma generalnie zdroworozsądkowe podejście
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz o interwencji prezydenta: Najlepsi twórcy memów nie wymyśliliby tego

Źródło: Radio Plus
Czytaj także