Kurski i Wójcik: Władza życzy nam źle, bo „Wyborcza” symbolizuje wszystko to, czego partia rządząca nie znosi

Kurski i Wójcik: Władza życzy nam źle, bo „Wyborcza” symbolizuje wszystko to, czego partia rządząca nie znosi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kurski i Adam Michnik (Gazeta Wyborcza)
Jarosław Kurski i Adam Michnik (Gazeta Wyborcza)Źródło:PAP/Bartłomiej Zborowski
Nigdy w swej historii „Wyborcza” nie była tak potrzebna i tak pilnie czytana jak obecnie - przekonują dziennikarze "Gazety Wyborczej".

W opublikowanym wczoraj artykule Jarosława Kurskiego i Jerzego Wójcika, czytamy że rok 2016 był najtrudniejszym rokiem dla polskiej demokracji od 1989 roku. Jak dodają, był to też wyjątkowy rok dla samej "Gazety Wyborczej".

"Czas z jednej strony trudny, z drugiej – nigdy w swej historii „Wyborcza” nie była tak potrzebna i tak pilnie czytana jak obecnie. Nie zaznaliśmy dotychczas tak licznych i serdecznych przejawów wsparcia i solidarności. Gorąco za nie dziękujemy" – piszą dziennikarze.

W artykule czytamy, że "aparat rządowej propagandy" co kilka dni ogłasza pogrzeb "Gazety Wyborczej". "Jesteśmy tym już znudzeni, bo ileż razy można słuchać tego samego słabego żartu" – przekonują dziennikarze, którzy tłumaczą, dlaczego władza nie jest przychylna gazecie Adama Michnika. "Władza życzy nam źle, bo „Wyborcza” symbolizuje wszystko to, czego partia rządząca nie znosi: sukces polskiej transformacji, dumę z dokonań III RP, tolerancję, szacunek dla państwa prawa, dla demokracji, praw człowieka i wartości humanistycznych, wreszcie przyjazny rozdział Kościoła i państwa, proeuropejskość" – tłumaczą i dodają: "Nie cierpią nas za wsparcie, jakiego udzielamy ruchowi społecznemu – Komitetowi Obrony Demokracji – i innym prodemokratycznym organizacjom i środowiskom, które w naszym odczuciu są spadkobiercami najlepszych tradycji ruchu pierwszej, demokratycznej »Solidarności«".

Dziennikarze "Wyborczej" zapewniają, że spadek sprzedaży to fałszywy mit. Podkreślają, że w związku ze wzrostem znaczenia internetu, spada sprzedaż wszystkich gazet. Jako dowód, że dziennik Michnika jest potrzebny, Kurski i Wójcik wskazują dobre wyniki serwisu Wyborcza.pl.

"Zapewniamy: będziemy ciężko pracować, byście chcieli nas czytać. Drodzy czytelnicy, dziękujemy za waszą solidarność, wierność i oddanie. Mamy nadzieję, że będzie was jeszcze więcej" – podkreślają.

Źródło: wyborcza.pl
Czytaj także