We wtorek na łamach amerykańskiego wydania internetowego „Foreign Policy” opublikowano artykuł poświęcony polskiej demokracji. Jego autorzy użyli skandalicznego tytułu, w którym zasugerowali, że Polska nigdy nie była krajem demokratycznym. „Polska nie jest i nie była demokratyczna” – napisali. Tytuł wywołał liczne negatywne krytyczne komentarze, co w konsekwencji zmusiło autorów do zmiany jego brzmienia. Brytyjski politolog Sean Hanley przyznał na Twitterze, że tytuł „całkowicie wprowadzał w błąd”. W rzeczywistości artykuł jest poświęcony bieżącym sprawom politycznym i sytuacji w Polsce.
„Ostatnie działania podejmowane przez Prawo i Sprawiedliwość są żywcem wyjęte ze scenariusza węgierskiego premiera Viktora Orbana” – piszą autorzy Hanley i Dawson. W swym artykule piszą również o tym, że Polska to jeszcze nie Węgry, ponieważ PiS posiada zwykłą większość parlamentarną i daleko jej do większości konstytucyjnej, którą ma Orban. Autorzy zwracają również uwagę na porażkę Unii Europejskiej w 10 lat po akcesji Polski i Węgier. „Unia Europejska poniosła porażkę, nie przewidując, że instytucjonalnym reformom w Europie Wschodniej powinno towarzyszyć także zaszczepienie takich norm jak równość, wolność jednostki czy tolerancja. Bez tego liberalne, demokratyczne instytucje stały się niezwykle wrażliwe na ich naruszenie” – piszą autorzy.