Wielka baza danych o Polakach. Państwo chce wiedzieć coraz więcej

Wielka baza danych o Polakach. Państwo chce wiedzieć coraz więcej

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay/Blickpixel/Domena Publiczna
Wkrótce urzędnicy będą mieli dostęp do znacznie większej niż obecnie bazy danych o Polakach. Państwo chce się dowiedzieć z kim mieszkamy i poznać nasz numer telefonu – informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

"DGP" pisze o rozbudowie Systemu Rejestrów Państwowych (SRP). To dzięki niemu w dowolnej gminie w Polsce możemy złożyć wniosek o dowód osobisty, odebrać akt urodzenia, ślubu czy zgonu. Ta wielka baza danych, zawierająca prywatne dane obywateli, ma przede wszystkim ułatwić pracę urzędnikom.

Według planów Ministerstwa Cyfryzacji i Centralnego Ośrodka Informatyki do systemu SRP mają trafić cztery nowe kategorie informacji: paszportowe, baza uaktualnionych danych wyborców, baza bezpośrednich kontaktów do obywateli oraz informacje o faktycznym składzie gospodarstw domowych. Aktualizacja Systemu Rejestrów Państwowych ma trwać trzy lat.

"Będzie się żyło jak w Big Brotherze: państwo chce się dowiedzieć, z kim mieszkamy i poznać numer naszej komórki" – alarmuje "DGP". Według ekspertów cytowanych przez gazetę kluczowe jest to, czy wrażliwe dane gromadzone w SRP nie będą wykorzystywane politycznie. Wkrótce do obsługi obywatela przez system ma wystarczyć urzędnikowi jedynie numer PESEL oraz nazwisko.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
Czytaj także