Śledztwo dotyczy wpisu na jednym z portali społecznościowych, pochodzącym z grudnia ubiegłego roku, którego autorem był Dawid C. Obecnie bloger serwisu naTemat.pl napisał wówczas: „Jak myślicie? Czy Kaczyński, Ziobro, Macierewicz, Szydło i Duda mogą pozwać mnie za użycie w tekście słów: profesjonalni kłamcy, terroryści, analfabeci polityczni, myślenie nie jest ich mocną stroną, notoryczni przestępcy, „wulkany intelektu”, grabieżcy, hołota, itp.?” Zdaniem „Gazety Trybunalskiej”, Dawid C. miał również nazwać Kaczyńskiego „paranoikiem i psychopatą, nie odczuwającym uczuć wyższych, bez cienia empatii”.
Zawiadomienie do piotrkowskiej prokuratury zostało złożone przez Mariusza Baryłę, redaktora „Gazety Trybunalskiej”. Śledztwo wszczęto na podstawie art. 135 par. 2 Kodeksu Karnego mówiącego o tym, że publiczne znieważenie prezydenta państwa jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3, a także na podstawie art. 226 par. 1 KK mówiącego, że „znieważanie funkcjonariusza publicznego lub osoby mu pomagającej podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.”
W przeszłości Dawid C. był współpracownikiem TVN24, Telewizji Polskiej, a także „Dziennika Łódzkiego”. Składający zawiadomienie do prokuratury napisał na łamach serwisu internetowego „Gazety Trybunalskiej”, że Dawid C. jest „związany ze środowiskiem postkomunistycznego SLD i Platformy Obywatelskiej”. Oprócz tego miał brać aktywny udział w tzw. Czarnym Proteście oraz inicjatywach podejmowanych przez KOD.
Czytaj też:
Kaczyński: Sądownictwo? Gigantyczny skandal, z którym trzeba skończyć