Mocne słowa pod adresem PO i Nowoczesnej. "Mogli wywrzeć wpływ na zmianę zeznań"

Mocne słowa pod adresem PO i Nowoczesnej. "Mogli wywrzeć wpływ na zmianę zeznań"

Dodano: 
Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA
Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA Źródło:PAP/Leszek Szymański
Kierowca fiata, którzy zderzył się z limuzyną premier Beaty Szydło, mógł zmienić zeznania pod wpływem polityków PO i Nowoczesnej – uważa Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA.

Wiceminister spraw wewnętrznych powiedział na antenie Polskiego Radia 24, że wypadek z udziałem szefowej rządu opozycja wykorzystuje politycznie. – Politycy PO i Nowoczesnej, działając w taki sposób, jak to obserwujemy, prawdopodobnie wywarli wpływ, przynajmniej mogli go wywrzeć, na zmianę zeznań – stwierdził.

21-letni kierowca fiata seicento najpierw przyznał się do winy, podpisał protokół z miejsca zdarzenia i został zbadany przez lekarza. Swoje zeznania zmienił dopiero później i – zdaniem Zielińskiego – zachęciła go do tego postawa polityków opozycji.

Czytaj też:
Czy to rozgrywka polityczna? Budka i Sowa spotkali się z kierowcą Fiata Seicento

– Bardzo poważnie zastanowiłbym się, na ile postępowanie posłów PO mogło wpłynąć na mataczenie w tej sprawie – powiedział wiceszef MSWiA, zaznaczając, że jeśli kierowca był zachęcany do zmiany wyjaśnień, to sprawą mogłaby zająć się sejmowa komisja etyki poselskiej, albo nawet prokuratura.

– To, co robią politycy PO to zachęta, by lekceważyć przepisy ruchu drogowego, a być może i do tego by mieć stosunek agresywny, lekceważący do sytuacji na drogach z przejazdem samochodów rządowych. Brakuje, żeby w nagrodę dla tego kierowcy – którego nie chcemy odsądzać od czci i wiary – kupiono mu teraz nowy samochód opancerzony, żeby mógł lekceważyć przepisy ruchu drogowego i powodować jeszcze większe zagrożenie – powiedział Zieliński.

Czytaj też:
Zbiórka na nowe auto dla kierowcy seicento. Ziemkiewicz: Fundusz im. E. Niewiadomskiego z honorowym prezesem Cybą

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także