Edyta Hołdyńska komentatorką Dzień Dobry Polsko w TVP

Edyta Hołdyńska komentatorką Dzień Dobry Polsko w TVP

Dodano: 
Edyta Hołdyńska
Edyta Hołdyńska
Nasza redakcyjna koleżanka, Edyta Hołdyńska, zadebiutowała dzisiaj w nowej dla siebie roli. Edyta została komentatorką porannego przeglądu prasy w TVP. Z tej okazji zadaliśmy jej kilka pytań dotyczących nowego wyzwania zawodowego.

Na czym dokładnie będzie polegać Pani praca w Dzień Dobry Polsko?

W Dzień Dobry Polsko będę prowadzić przeglądy prasy. Dzisiaj pierwszy raz prowadziłam taki przegląd. Co tydzień, w każdy poniedziałek, będę przygotowywać omówienie informacji z dzienników i oczywiście z tygodników. Moja rola będzie polegać na cyklicznych wizytach w programie.

Specjalizuje się Pani w tematyce ekonomicznej. Czy Pani obecność w programie porannym TVP będzie oznaczała trochę więcej ekonomii na antenie?

Zawsze podkreślam, że specjalizuję się w tematyce społeczno-ekonomicznej. Piszę i mówię o sprawach ważnych dla Polaków. Zawsze staram się zwracać uwagę nie tylko na czystą politykę, ale na takie rzeczy istotne na co dzień. To może też oznaczać więcej ekonomii na antenie.

Co chciałaby Pani dać od siebie widzom?

Chciałabym, żeby widzowie zapamiętali rzeczy najważniejsze dla nich – nie tylko samą politykę, ale właśnie to, co dotyka ich w sposób bezpośredni. Będę komentować rzeczy, które dotyczą każdego z nas. Na przykład zmiany związane z podatkami są nudne, ale to jest temat bardzo ważny dla wszystkich, bo uderza w nasze portfele. Podobnie jeśli chodzi o zmiany w służbie zdrowia. Chcemy pokazać ludziom, że mówimy o sprawach, które ich dotyczą, a z drugiej strony nie zanudzić ich tym.

Jak zamierza Pani kształtować swój wizerunek antenowy – będzie Pani komentatorką o ciętym języku, może profesjonalną prowadzącą telewizji śniadaniowej w amerykańskim stylu, a może...?

Ciężko powiedzieć, bo dopiero zaczynamy. Chciałabym podejść do tego zadania z uśmiechem i mówić prostym językiem o rzeczach czasem nieprostych, na przykład o polityce. Nie chcę, żeby od samego rana widzowie mieli do czynienia z informacjami ciężkimi i trudnymi do przyswojenia. Zależy mi na lekkości przekazu, na tym, żeby był bardziej „na luzie”.

Kto jest dla Pani wzorem komentatora telewizyjnego?

(śmiech) Powiedziałabym, że Paweł Lisicki. To jest prawda, ale nie zdziwię się, jeśli to zostanie uznane za podlizywanie się, bo to jest mój szef. Obok Pawła Lisickiego, imponują mi także ludzie, którzy wykazują się rozsądkiem w ocenianiu rzeczywistości.

twitter

Edycie serdecznie gratulujemy.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także