Nagrania obszernych fragmentów „Teleranka” miały miejsce podczas V Biegu Tropem Wilczym, odbywającego się w warszawskim Parku Skaryszewskim. Antoni Macierewicz spotkał się tam z dziećmi, którym opowiadał o losach żołnierzy Podziemia Antykomunistycznego.
„Kim byli Żołnierze Wyklęci i co im zawdzięczamy? Co w ich wypadku oznacza określenie „niezłomni” i „wyklęci”? Zosia, Maciek i Igor odwiedzą pokój zagadek Instytutu Pamięci Narodowej, gdzie wcielą się w role żołnierzy mających za zadanie rozwiązać łamigłówkę. Nasi prowadzący wezmą udział w maratonie „Bieg Wilczy”, którego celem jest uhonorowanie bohaterskiej postawy Żołnierzy Wyklętych” – czytamy w opisie odcinka, w którym udział weźmie szef MON.
Zaangażowanie ministra Antoniego Macierewicza w tworzenie odcinka „Teleranka” poświęconego Żołnierzom Wyklętym spotkało się z ironicznym komentarzem byłego premiera Leszka Millera. Były przewodniczący SLD zasugerował, że następnym razem do podobnego spotkania z szefem MON mogłoby dojść w żłobku. Wpis Millera spotkał się z krytyką internautów.
twittertwittertwitter