Tolerancja i pluralizm w pełnej krasie. Żakowski przeprasza za słowa Wróbla nt. "Klątwy" i wysyła go do TVP

Tolerancja i pluralizm w pełnej krasie. Żakowski przeprasza za słowa Wróbla nt. "Klątwy" i wysyła go do TVP

Dodano: 
Jacek Żakowski
Jacek ŻakowskiŹródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Dla mnie jest wstydem, że coś takiego w stacji, z którą współpracuję od lat, się pokazało. Janku drogi, jak chcesz składać podanie o pracę do pana prezesa Kurskiego, zrób to bezpośrednio, a nie rób tego na antenie – powiedział na antenie TOK FM Jacek Żakowski. W ten sposób odniósł się słów Jana Wróbla

"Tak rodzi się faszyzm"

– Muszę przyznać, że tak się poczułem, że gdybym chciał młodzież szkolną, ale i starsze osoby, zaprowadzić, żeby wytłumaczyć, jak się rodzi faszyzm, jak się rodzi hitleryzm, to właśnie trzeba iść na "Klątwę". To jest hitlerowskie przedstawienie oparte całkowicie na zasadzie: nienawidź i czyń co chcesz, nienawiść cię wyzwoli. I bardzo wielu przedstawicieli Polski tolerancyjnej, demo-lewicy, szlachetnych i miłych ludzi, prawie ze łzami w oczach oklaskuje tych młodych Hitlerków. Dawno nie byłem tak przejęty, może w mniejszym stopniu tym ohydnym przedstawieniem, ale tą afirmacją płynącą od sporej części widowni. Nie, nie ma dla tego poparcia – mówił ostatnio na antenie TOK FM Jan Wróbel.

"To są twórcy, młodzi artyści represjonowani przez idącą do dyktatury władzę"

Za słowa te, nieprzystające do linii redakcji przeprosił dziś również w TOK FM Jacek Żakowski. Jak podkreślił, nie wie co zrobi z Wróblem kierownictwo stacji, ale on chce przeprosić za te"niegodne", "kłamliwe" i "idiotyczne" sformułowania wszystkich twórców "Klątwy" i słuchaczy. – Dla mnie jest wstydem, że coś takiego w stacji, z którą współpracuję od lat, się pokazało – podkreślił i zwrócił się do Wróbla: "Janku drogi, jak chcesz składać podanie o pracę do pana prezesa Kurskiego, zrób to bezpośrednio, a nie rób tego na antenie".

– Przy każdym takim dużym zwrocie politycznym jakiś mały wróbel się znajduje, który szuka pracy gdzie indziej i na ogół ją znajduje. Rozumiem. Poddaje cię głębokiej krytyce i może pan prezes Kurski zauważy nareszcie twój talent i może da ci jakiś program. Panie prezesie, proszę się zaopiekować Wróblem – mówił Żakowski i dodał: "Ale proszę cię, drogi Janku, nie rób tu takich rzeczy. To jest po prostu niegodne. To są twórcy, młodzi artyści represjonowani przez idącą do dyktatury władzę i kopanie leżącego w takiej sytuacji, nawet jeżeli ma się krytyczną ocenę, jest poniżej takich zwykłych standardów przyzwoitości, o standardach demokratycznych nie wspomnę".i.

twitter

Źródło: DoRzeczy.pl / TOK FM, Wirtualnemedia.pl, Twitter
Czytaj także