Co musi nastąpić, żeby Schetyna został premierem? Rzecznik prezydenta: Kataklizm

Co musi nastąpić, żeby Schetyna został premierem? Rzecznik prezydenta: Kataklizm

Dodano: 
Marek Magierowski
Marek Magierowski Źródło: PAP / Leszek Szymański
Musiałby się wydarzyć jakiś kataklizm, żeby Grzegorz Schetyna został nowym premierem – uważa Marek Magierowski, szef prezydenckiego biura prasowego.

Wniosek o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Beaty Szydło Platforma Obywatelska zaprezentowała w piątek, wskazując jako kandydata na premiera Grzegorza Schetynę. Nie wiadomo, czy lidera PO poprą inne kluby opozycyjne. Biorąc pod uwagę arytmetykę sejmową, wniosek jest skazany na porażkę.

Zdaniem Marka Magierowskiego, dyrektora biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, zmiany na stanowisku premiera nie chcieliby sami wyborcy. – Myślę, że są zadowoleni z rządów Beaty Szydło. Wystarczy popatrzeć na niektóre wskaźniki gospodarcze, choćby dotyczące wzrostu gospodarczego, spadku bezrobocia czy rosnącej konsumpcji – mówił na antenie TVP Info prezydencki rzecznik.

Jak zaznaczył, lider PO zostanie szefem rządu tylko wtedy, jeśli w Polsce wydarzy się "jakiś kataklizm". – Nie sądzę, żeby Polacy poparli Grzegorza Schetynę na stanowisku premiera, więc myślę, że ten ruch dla dużej części społeczeństwa będzie po prostu niezrozumiały – stwierdził Magierowski.

Czytaj też:
Petru o wotum nieufności: Wniosek PO to teatr polityczny. Nie podpiszę go

Źródło: TVP Info / DoRzeczy.pl
Czytaj także