Gazeta pisze, że najnowsze polskie karabinki MSBS przeszły w fabryce etap badań wstępnych i czekają na skierowanie broni na próby kwalifikacyjne, a potem do seryjnej produkcji.
Jeśli zapadnie decyzja o przezbrojeniu armii w nowe karabinki, możliwe są gigantyczne kontrakty dla radomskiego "Łucznika" – podkreśla "Rz". O tym, że nowa automatyczna broń trafi najpierw do obrony terytorialnej mówił kilka miesięcy temu szef MON Antoni Macierewicz.
Tylko w 2016 roku resort obrony zakontraktował 29 tys. sztuk broni (karabinków Beryl) za 175 mln zł. "Rzeczpospolita" podkreśla, że MSBS to kolejna, wielka szansa biznesowa dla fabryki zbrojeniowej z Radomia.
Karabinki przetestuje 3. Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej.
Więcej w "Rzeczpospolitej".