Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, wypowiedział wczoraj Telewizji Polskiej umowę dotyczącą organizacji 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Powodem wypowiedzenia umowy było, według władz miasta, niewywiązywanie się przez TVP ze swoich zobowiązań. Jak tłumaczyła rzeczniczka prasowa prezydenta Opola Katarzyna Oborska, telewizja miała zapewnić m.in. udział w imprezie Maryli Rodowicz, co jest niezbędne do zorganizowania Złotego Jubileuszu artystki.
Przypomnijmy, że Maryla Rodowicz zrezygnowała z udziału w festiwalu głównie ze względu na śmierć matki, jednak w jej oświadczeniu pojawił się także atmosfera skandalu, która miała towarzyszyć jego organizacji. Artystka miała prawdopodobnie na myśli pojawiające się w mediach informacje o rezygnacji z udziału w nim kolejnych wykonawców. Festiwal ostatecznie się nie odbędzie w Opolu. Prezes TVP zapowiedział jego organizację w innym mieście i terminie.
Do sprawy odniósł się w dzisiejszej "Kropce nad i" Paweł Kukiz. – Jestem po stronie artystów, którzy bojkotują Opole. Mam nadzieję, że to całe Opole doprowadzi do wywalenia tego całego zła, jakim jest Jacek Kurski, symbol buty i arogancji PiS-u – przyznał polityk.