"Jesteś łajdakiem skończonym", "przestań kłamać". Wyszkowski starł się z Milczanowskim

"Jesteś łajdakiem skończonym", "przestań kłamać". Wyszkowski starł się z Milczanowskim

Dodano: 
Krzysztof Wyszkowski, były opozycjonista
Krzysztof Wyszkowski, były opozycjonistaŹródło:PAP/Wiktor Dąbkowski
"Zachowuj się", "Przestań kłamać", "Jesteś łajdakiem skończonym", "Krajowy obrońca ubeków" – m.in. takie określenia padły w poniedziałkowej audycji na antenie Radia Szczecin. W radiu starli się były opozycjonista oraz członek kolegium IPN Krzysztof Wyszkowski z byłym szefem MSW Andrzejem Milczanowskim. Uczestników dyskusji podzieliły wydarzenia z 4 czerwca 1989 roku i 4 czerwca 1992 roku. W efekcie ze studia wyszła część gości, w tym m.in. publicysta "Do Rzeczy" Piotr Semka.

Były minister spraw wewnętrznych i działacz opozycji w PRL Andrzej Milczanowski argumentował, że "Okrągły Stół" był najważniejszym momentem w najnowszej historii Polski, z którego powinniśmy być dumni. Z kolei członek kolegium IPN, a także działacz antykomunistycznego podziemia Krzysztof Wyszkowski nie zgodził się z taką interpretacją i przekonywał, że było to rozwiązanie przygotowane przez funkcjonariuszy PRL.

– Jeżeli ktoś mówi o tym, że trzeba było radykalniej, to ja powiem tak: Gdzie wyście byli w 1988 roku w sierpniu? Ilu było tych ludzi strajkujących? – pytał Milczanowski.

– Cała Polska była podminowana. Służba Bezpieczeństwa meldowała, że całe społeczeństwo jest podminowane – mówił Wyszkowski.

– Przede wszystkim nie przerywaj. Zachowuj się – odpowiadał Milczanowski.

– Ale przestań kłamać. Przestań kłamać. Znasz te dane – odparował Wyszkowski.

– Przestań opowiadać bzdury tutaj. Ja ci przypomnę co ty powiedziałeś, że ci łajdacy okrągłostołowi: Milczanowski, Wałęsa, Geremek, Mazowiecki i Michnik. Ja ci wtedy odpowiedziałem, że to ty jesteś łajdakiem. I powiem ci jedno: jesteś łajdakiem skończonym – odpowiedział wyraźnie zdenerwowany Milczanowski.

Goście wyszli ze studia. "To jest dziś krajowy obrońca ubeków"

Po tej wymianie zdań studio opuścił publicysta "Do Rzeczy" Piotr Semka. – Bardzo mi przykro. To jest moja decyzja. Myślę, że pomysł zaproszenia pana Andrzeja Milczanowskiego nie był fortunny – powiedział. W ślad za Semką, studio opuścił także członek kolegium IPN Krzysztof Wyszkowski. – 4 czerwca 1992 roku trwa. Ci ludzie, którzy zdradzili wtedy Polskę i przywrócili władzę komunistów nad Polską nadal potrafią w Radiu Szczecin gadać. Żegnam Państwa – powiedział.

Taką samą decyzję chwilę później podjął były działacz opozycji demokratycznej Leszek Duklanowski. – Andrzeja Milczanowskiego znałem w latach 80. Przede mną siedzi teraz ktoś inny, to nie jest Andrzej Milczanowski z tamtych czasów. To jest dziś krajowy obrońca ubeków – ocenił.

Tym samym dyskusję w Radiu Szczecin dokończyli historyk dr Michał Paziewski i Andrzej Milczanowski.


Posłuchaj również komentarza Pawła Lisickiego o doniesieniach na temat rekonstrukcji rządu:

Źródło: Radio Szczecin
Czytaj także