Paczuska odejdzie z "Wiadomości"? "Być może komuś zależy, bym nie wróciła"

Paczuska odejdzie z "Wiadomości"? "Być może komuś zależy, bym nie wróciła"

Dodano: 
TVP
TVP
Dostrzegam różne podchody, manewry i sprawdzanie, jak zareaguję na to, co się dzieje wokół "Wiadomości", także wewnątrz Telewizji Polskiej – powiedziała portalowi wPolityce.pl Marzena Paczuska.

Szefowa "Wiadomości" obecnie przebywa na urlopie. Pytana, czy wróci do pracy, stwierdziła: – Być może komuś zależy, bym nie wróciła, bo jestem jednak zaporą przed czymś, w co „Wiadomości” nigdy nie powinny się zamienić. (…) Poza tym nie godzę się, by ktoś rozbił zespół, stworzony wielkim trudem, odważny, solidarny, codziennie bezpardonowo atakowany.

Komentując spadki oglądalności "Wiadomości", Paczuska przekonuje, że wyniki są zaniżane. – Żeby nam dołożyć, zmieniono nawet w tym roku sposób mierzenia i zliczania tej oglądalności. Zrobiono to tak, by osłabić nasz wynik. A i tak wiele razy byliśmy lepsi od konkurencji, tylko o tym się nie mówiło – podkreśla.

Dodaje też, że TVP i "Wiadomości" "rozbiły monopol mediów III RP", a ataki na nie to cena za te działania. – Kiedy obejmowałam ten program, zależało mi na stworzeniu nowej, prawdziwej, poważnej narracji. Chodziło o to, by dopuścić do głosu ludzi i środowiska, którzy przez osiem lat były marginalizowane, blokowane, by zacząć pokazywać także konserwatywny przekaż, który był wcześniej redukowany do oszołomstwa. Za to dziś właśnie obrywam – uważa Paczuska.

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także