Poseł Łukasz Rzepecki został zawieszony w prawach członka PiS co jest pierwszym krokiem do wydalenia go z partii – poinformowała wczoraj na Twitterze rzecznik PiS Beata Mazurek. Decyzję o wydaleniu posła będą musiały podjąć władze regionalne. Poseł przyznał, że jest "zszokowany sytuacją". – Nie wiem, jakie są podstawy merytoryczne wyrzucenia mnie z partii. Dzisiaj będę chciał się spotkać z prezesem PiS na Nowogrodzkiej. Będę chciał zapytać się prezesa, dlaczego jestem wyrzucany z partii. Mam nadzieję, że prezes PiS będzie w siedzibie i przyjmie mnie na rozmowę – mówił.
Rzepecki zaznaczył, że nikt z partii go nie informował o decyzji. Jak dodał, jest lojalny wobec wyborców i realizuje program PiS. – Prezydent realizuje swój program, z którym szedł do wyborów. Bardzo podobają mi się jego pomysły, projekty. Uważam, ze jest prezydentem wszystkich Polaków i łączy, a nie dzieli. Powinniśmy być wszyscy jednym obozem, realizować nasz program. Prezydent jest liderem wszystkich Polaków, a Jarosław Kaczyński jest prezesem PiS – stwierdził.