Przypomnijmy, że chodzi o list z podpisem szefowej PISF Magdaleny Sroki, który datowany jest na 16 maja br. Do jego treści dotarł "Fakt". Czytamy w nim, że PISF podczas 70. Festiwalu Filmowego w Cannes zaprezentuje film Andrzeja Wajdy „Człowiek z żelaza”, ponieważ „historia naszego kraju jest w kluczowym momencie”."To przerażające, jak szybko możemy wrócić do absurdalnej cenzury prowadzeni przez ksenofobicznych nacjonalistów w cieniu figury Chrystusa króla Polski, wymazując z podręczników szkolnych Lecha Wałęsę i nazywając go zdrajcą" – czytamy.
W poniedziałek Rada Programowa Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej ma zaopiniować pismo ministra kultury Piotra Glińskiego w sprawie odwołania ze stanowiska dyrektor Magdaleny Sroki. – List jest takim skandalem, że utraciła zaufanie ministra kultury i dziedzictwa narodowego, i oczywiście osoba, która wyraża takie poglądy pisząc do ważnych osób w świecie na temat tego, co się w Polsce dzieje, jak sytuacja ludzi kultury w Polsce wygląda, naturalne jest, że traci zaufanie – mówił dziś Sellin.