YouTube usunął filmy z Marszu Niepodległości. "Współczesna cenzura"

YouTube usunął filmy z Marszu Niepodległości. "Współczesna cenzura"

Dodano: 
Marsz Niepodległości
Marsz Niepodległości Źródło: PAP / Paweł Supernak
Do sieci trafiło wiele nagrań z Marszu Niepodległości, a wśród nich także te wykonane przez Marcina Rolę z portalu wRealu24.pl. YouTube je usunął – informuje "Super Express".

W czasie Marszu Niepodległości, który przeszedł ulicami Warszawy 11 listopada, Marcin Rola rozmawiał z jego uczestnikami, a nagrania umieścił w internecie. Filmy zostały usunięte. Reporter zwrócił się o pomoc do minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej.

twitter

– Działania serwisu YouTube to przykład współczesnej cenzury. Komuś nie podobało się, że wRealu24.pl pokazaliśmy prawdę o Marszu Niepodległości. Nasze filmy zniknęły z serwisu YouTube. To były dwa rzetelne, dziennikarskie materiały. Rozmawialiśmy z weteranami, z katolickim księdzem, z dzieciakami, które przyszły na marsz z rodzicami – powiedział Rola "Super Expressowi".

twitter

Dodał, że nakręconego przez niego materiały "odbiegały od przekazu lansowanego w niektórych mediach". – Komuś to się nie spodobało – ocenił. Jak podkreśla "SE", filmy cieszyły się dużym zainteresowaniem. Marcin Rola poinformował na Twitterze, że po nagłośnieniu sprawy jedno z ocenzurowanych nagrań wróciło na platformę.

twitter

Źródło: Super Express
Czytaj także