Dziennikarz prosi Macierewicza o dedykację dla Piątka. Reakcja ministra

Dziennikarz prosi Macierewicza o dedykację dla Piątka. Reakcja ministra

Dodano: 
Szef MON Antoni Macierewicz
Szef MON Antoni Macierewicz Źródło: Centrum Operacyjne MON / Robert Siemaszko
– Nie widzę powodu, żeby cokolwiek temu panu dedykować – powiedział szef MON, pytany o książkę Tomasza Piątka "Macierewicz i jego tajemnice".

Dziennikarz Wirtualnej Polski pokazał szefowi MON książkę Piątka i zapytał, czy minister chciałby złożyć dedykację autorowi. – Nie sądzę, żeby to było warte i żebym miał ochotę składać dedykację dlatego, że to nie jest książka. To jest atak na polską politykę i polskie państwo w związku z tym nie widzę powodu, żeby cokolwiek temu panu dedykować – oświadczył Macierewicz.

Dopytywany, czy chciałby podrzeć książkę Piątka, szef MON odpowiedział: – Nie, nie mam żadnych emocji w tej sprawie. Patrzę na to, jako na jeden z dziesiątków ataków, jakie były skierowane wobec Polski w ciągu ostatnich 50 lat mojej aktywności politycznej. Nie mam zamiaru żadnych aktów emocjonalnych tutaj wykonywać.

Minister dodał, że "rozumie naszych wrogów". Pytany, czy wrogiem jest autor książki, Macierewicz stwierdził: – Nie. On jest tylko narzędziem.

W książce "Macierewicz i jego tajemnice" dziennikarz "Gazety Wyborczej" Tomasz Piątek zarzuca szefowi MON rzekome związki z rosyjskimi służbami specjalnymi, ludźmi Kremla i rosyjską mafią. Tezy zawarte w książce kierownictwo resortu obrony uznało za atak na Macierewicza.

Na początku listopada MON opublikował raport "Tomasz Piątek i jego kłamstwa" autorstwa Sławomira Cenckiewicza i Dominika Smyrgały. Czytamy w nim, że książka "została oparta na fałszywych twierdzeniach i wręcz absurdalnym łączeniu faktów".

Czytaj też:
"Tomasz Piątek i jego kłamstwa". Jest odpowiedź MON na książkę o Macierewiczu

Źródło: Wirtualna Polska / DoRzeczy.pl
Czytaj także