Prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski przyznał sobie i swoim trzem zastępcom po 85 tys. złotych nagrody. Były to nagrody kwartalne, których suma wyniosła 85 tys. zł. Nagrodę dla prezesa zatwierdził dyrektor generalny NIK - donosi "Super Express".
"Super Express" przypomina, że Kwiatkowski, który ma już cztery zarzuty prokuratorskie, zarabia 14-15 tys. złotych miesięcznie bez nagród. "Uzasadnieniem do przyznania wszystkich nagród były osiągnięcia w pracy, w tym m.in. pełna realizacja rocznego planu kontroli oraz prawidłowa polityka finansowa NIK" – informuje Izba.
Od listopada 2016 roku Kwiatkowski ma status podejrzanego w śledztwie dotyczącym ustawiania konkursów na wysokie stanowiska w NIK. Mieli je wygrywać kandydaci wskazywani przez Jana Burego, byłego szefa PSL.
Czytaj też:
Jest akt oskarżenia przeciwko prezesowi NIK
Źródło: Super Express