Dekomunizacja MSZ. Nowy minister posprząta po Waszczykowskim?

Dekomunizacja MSZ. Nowy minister posprząta po Waszczykowskim?

Dodano: 
Witold Waszczykowski
Witold Waszczykowski Źródło: PAP / Rafał Guz
Jednym z głównych powodów dymisji Witolda Waszczykowskiego była niechęć do gruntownych zmian kadrowych w MSZ. Zupełnie inną politykę ma prowadzić nowy minister Jacek Czaputowicz – informuje RMF FM.

Rozgłośnia, powołując się na swoich informatorów, podaje, że Waszczykowski miał sprzeciwiać się zwolnieniom w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i nie chciał przyjmować nowych ludzi, bez doświadczenia dyplomatycznego. Między innymi ta sprawa miała przesądzić o jego dymisji.

"Przewietrzyć" kadry MSZ ma nowy minister. Radio informuje, że Jacek Czaputowicz pożegna się ze starymi pracownikami – głównie absolwentami moskiewskich szkół. Resort ma też przyjąć nowych ludzi, nawet kosztem obniżenia poziomu ich umiejętności.

RMF FM ustaliło, że Czaputowicz, jeszcze jako wiceszef MSZ, miał obniżyć próg zdawalności testu podczas ostatniego naboru na aplikację dyplomatyczno-konsularną i do zwolnienia ówczesnego dyrektora Akademii Dyplomatycznej Artura Harazima.

Biuro prasowe resortu spraw zagranicznych potwierdziło, że próg na egzaminie rzeczywiście obniżono. Dlaczego? Bo test był trudniejszy niż rok wcześniej. Już na wczesnym etapie postępowania okazało się, że dalej przechodzi 31 kandydatów – mniej niż miejsc na aplikacji.

"Analiza wyników pokazała, że zdawalność testu umiejętności kształtowała się na poziomie identycznym jak w trakcie naboru prowadzonego w 2016 r., jednak test wiedzy okazał się istotnie trudniejszy niż w czasie poprzedniego naboru" – czytamy w komunikacie MSZ, który przytacza RMF FM.

Źródło: RMF FM
Czytaj także