Według ustaleń radia możliwe odwołanie Wojnicza ma związek z usuwaniem ze spółek zbrojeniowych podległych MON ludzi związanych z byłym ministrem Antonim Macierewiczem.
Wśród kilku możliwych następców szefa PGZ najczęściej pojawia się nazwisko Jakuba Skiby, obecnie prezesa Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, który wcześniej pracował m.in. w MSWiA i w zarządzie Narodowego Banku Polskiego.
RMF FM podkreśla, że choć Skiba to bliski współpracownik nowego ministra obrony Mariusza Błaszczaka, nie jest on jedynym kandydatem na stanowisko prezesa PGZ. W tym kontekście pojawia się również nazwisko Jakuba Opary, obecnego szefa Stadionu Narodowego, a także Romualda Szeremietiewa, byłego wiceministra obrony narodowej.
Polska Grupa Zbrojeniowa to lider polskiego przemysłu obronnego i jeden z największych koncernów zbrojeniowych w Europie. Skupia ponad 60 spółek, osiągając roczne przychody na poziomie 5 mld zł.
Czytaj też:
Jest nowy wiceszef MON. Błaszczak zabrał go z MSWiA