Kaczyński: Odmówiono nam prawa do obrony własnej godności. Prezydent powinien podpisać nowelizację ustawy o IPN

Kaczyński: Odmówiono nam prawa do obrony własnej godności. Prezydent powinien podpisać nowelizację ustawy o IPN

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński
Prezes PiS Jarosław Kaczyński Źródło: PAP / Jakub Kamiński
– Trzeba przede wszystkim rozumieć, co tutaj się stało. Nam odmówiono prawa do obrony własnej godności – powiedział w "Sygnałach Dnia" radiowej Jedynki prezes PiS Jarosław Kaczyński, po czym dodał, że  w sposób niebywale skandaliczny przypisuje się nam winy narodu niemieckiego.

Jarosław Kaczyński ocenił, że przepis nowelizacji ustawy o IPN jest "całkowicie błędnie interpretowany", a ci, którzy atakują rząd, po prostu "fałszują historię w sposób niebywale wręcz drastyczny". – My w żadnym wypadku nie twierdzimy, że nie było Polaków, którzy mordowali Żydów, bo byli tacy Polacy. Ta ochrona narodu dotyczy ochrony narodu jako całości (...) Jeżeli mowa o odpowiedzialności jakiegoś narodu, to jest to naród niemiecki, który entuzjastycznie popierał Hitlera, i popierał go do końca, także kiedy było to już całkowicie nieracjonalne z punktu widzenia niemieckiego imperialisty – mówił.

Prezes PiS powiedział także, że zniszczenie przez dwa totalitaryzmy: „niemiecki i sowiecki, rosyjski w istocie, polskiego państwa doprowadziło do tego, że na jego terytorium z 1939 r. (...) doszło później do ludobójstwa, którego dopuszczali się Niemcy i ludobójstwa, którego dopuszczali się, to też trzeba jasno powiedzieć - Ukraińcy z UPA i OUN”.

Prezes partii rządzącej podkreślił, że odpowiedzialność spoczywa na narodzie niemieckim, który do końca entuzjastycznie popierał Hitlera. Przypomniał, że w ludobójstwie brali udział nie tylko naziści, ale także zwykli ludzie zmobilizowani do żandarmerii – jak np. podczas rzezi Woli. - Mordowali ludzie, którzy byli po prostu zwykłymi Niemcami – o tym trzeba wiedzieć, o tym trzeba mówić – dodał.

Jarosław Kaczyński wyraził przekonanie, że prezydent Andrzej Duda powinien podpisać nowelizację ustawy o IPN.

Rekonstrukcja przyniosła efekty

Prezes PiS ocenił, że rekonstrukcja w pierwszym etapie przyniosła efekty. – Nie obawialiśmy się specjalnie jakiegoś spadku notowań z tego powodu, chociaż nie wykluczaliśmy, że przez krótki czas mogą spaść, ale okazało się, że nawet przez krótki czas nie spadały (...) My chcemy przemawiać także do tych, którzy może nie zawsze podzielają wszystkie nasze poglądy, ale którzy po prostu chcą sprawnego państwa, sprawnego także w dziedzinie gospodarczej. Chcą odblokowania możliwości, np. awansu przedsiębiorców z kategorii małych do średnich, ze średnich do dużych, a z dużych może nawet do wielkich – mówił.

Źródło: radiowa Jedynka
Czytaj także