"Wielkie mi larum... Drobne 15 milionów dla kilkudziesięciu (ale za to WYJĄTKOWYCH) noworesortowych dzieci w stylu Bartka-dumy Narodu" – tak do sprawy odniósł się Paweł Kukiz we wpisie w mediach społecznościowych. Muzyk nawiązał do postaci Bartłomieja Misiewicza.
Resort obrony odpiera zarzuty i odpowiada: "Łączna liczba kart oraz kwota wydatkowana w latach 2016-2017, która została podana w odpowiedzi na zapytanie Pana posła Piotra Misiło dotyczyła całych sił zbrojnych, a nie jedynie ministerstwa. "Nie były to też środki przeznaczone na wydatki reprezentacyjne jak twierdzą posłowie opozycji. Były to karty wykorzystywane do funkcjonowania jednostek wojskowych i ponad 100 ataszatów obrony funkcjonujących poza granicami państwa" – zapewnia MON.
Czytaj też:
"To w 2015 roku wydawano najwięcej". MON odpowiada na zarzutyCzytaj też:
"Minister Błaszczak wyjaśni to do samego końca". Morawiecki o wydatkach MON