Cielecka o przyjmowaniu ról za seks: Jeśli chciałam zostać, zostawałam

Cielecka o przyjmowaniu ról za seks: Jeśli chciałam zostać, zostawałam

Dodano: 
Magdalena Cielecka, aktorka
Magdalena Cielecka, aktorka Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Za sprawą akcji #metoo coraz więcej kobiet, a pośród nich aktorek, przyznaje się do tego, że były molestowane lub doświadczyły napastowania na tle seksualnym. Takie przeżycia opisało wiele gwiazd wskazując, że w świecie showbiznesu normą stałą się oferowanie intratnych propozycji filmowych w zamian za seks. Głos w sprawie zabrała Magdalena Cielecka.

Stanowisko Cieleckiej może zaskakiwać. Aktorka jest znana z liberalnych, profeministycznych poglądów. Brała udział w tzw. Czarnych Marszach, głośno opowiada się za równymi prawami kobiet.

– Teraz dużo mówi się o przemocy wobec aktorek, przypadkach molestowania. Dziwi mnie trochę i wzbudza moje podejrzenia, gdy aktorka po 20 latach przypomina sobie, że producent położył jej rękę na kolanie, że ktoś proponował jej, żeby wpadła do niego do pokoju hotelowego –stwierdziła w wywiadzie dla "Twojego Stylu". – Mnie także składano takie propozycje. I jeśli chciałam w tych pokojach zostawać, zostawałam. A jeśli nie – wychodziłam. Byłam dorosła. Biorę za to odpowiedzialność – powiedziała Magdalena Cielecka.

Portal wp.pl zwraca uwagę, że aktorka przyznaje między słowami, iż zdarzyło się jej skorzystać z seksualnych propozycji reżyserów.

Źródło: Wirtualna Polska, "Twój Styl"
Czytaj także