Tomasz Lis prawdopodobnie, w swoim wpisie, odniósł się do informacji podanej przez TOK FM. Dzisiaj radio podało, że dotarło do opinii biegłych przygotowanej dla prokuratorów prowadzących śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej. Wnioski o jakich piszą dziennikarze mają jednoznacznie świadczyć, że: "nie ma dowodów na wybuch, a tym samym na zamach". Doniesienia rozgłośni dementuje jednak prokuratura.
"10 kwietnia oczekuję od pana Kaczyńskiego kilku słów - „Przepraszam wszystkich Polaków za ośmioletnie smoleńskie kłamstwa, ze wszelkie brednie o zamachu, za oskarżenia stawiane przyzwoitym ludziom, za uczynienie z tragedii narzędzia do dzielenia Polaków i zdobycia władzy”. Tyle" – napisał na Twitterze Tomasz Lis.
twitterCzytaj też:
Lis atakuje Ziemca za udział w akcji „Różaniec do granic”