Jak Putin zapobiegł ludobójstwu

Jak Putin zapobiegł ludobójstwu

Dodano:   /  Zmieniono: 
W większości rosyjskich środków masowego przekazu nie słychać słów: „prezydent”, „premier” czy „władze Ukrainy”. W Kijowie rządzi junta, złożona przede wszystkim z „banderowców”.

Wojna na Ukrainie została wywołana przez Zachód, który okrąża Rosję ze wszystkich stron i chce pozbawić ją wpływów na postsowieckiej przestrzeni, a może nawet zniszczyć. Zachód (także rękami Polski...) doprowadził więc do zamachu stanu w Kijowie, przez co do władzy doszła tam junta zdominowana przez „banderowców”. Nowa nacjonalistyczna władza chciała dokonać ludobójstwa na Krymie i w Donbasie; nie udało się to dzięki determinacji miejscowej ludności. „Banderowcy” zorganizowali więc operację karną, przeciw której walczą dwie ludowe republiki Donbasu... 

Tak rosyjskie media pokazują dziś sytuację na Ukrainie i wokół swojego kraju.  (…)

Cały artykuł dostępny jest w 15/2015 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Piotr Kościński
Czytaj także