Czaputowicz: Zamach w Smoleńsku? Ja używam słowa "katastrofa"

Czaputowicz: Zamach w Smoleńsku? Ja używam słowa "katastrofa"

Dodano: 
Jacek Czaputowicz
Jacek Czaputowicz Źródło: Rafał Zambrzycki / Kancelaria Sejmu
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz mówił w TVN24 o katastrofie smoleńskiej i zwrocie wraku tupolewa.

Pytany przez Monikę Olejnik, czy 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku doszło do zamachu, minister odpowiedział: – Nie jestem w stanie tego ocenić. Ja używam słowa, że to była katastrofa. Poczekajmy na zakończenie śledztwa, po naszej stronie przede wszystkim.

Na pytanie, kiedy ostatni raz rozmawiał z szefem MSZ Rosji o zwrocie wraku tupolewa, Czaputowicz odparł, że "minister spraw zagranicznych Rosji to nie jest osoba, z którą często rozmawia".

– Z ambasadorem Rosji rozmawiałem na ten temat, powiedziałem, że oczekujemy tego, że jest to kwestia prawna, kwestia też pewna etyczna, moralna, że to jest nasza własność – tłumaczył minister w programie "Kropka nad i".

Dopytywany, co odpowiedział rosyjski ambasador, Czaputowicz stwierdził, że "to, co zawsze". – Że śledztwo trwa w Rosji, że oczekują zakończenia śledztwa w Polsce i dlatego te dowody, jak on to określił, muszą pozostać w Rosji – relacjonował.

W ocenie Czaputowicza sprawa otrucia byłego szpiega Siergieja Skripala pokazuje, że "argumenty Rosji są czasami pozorne". – Po prostu nie chcą oddać tego wraku – oświadczył szef MSZ.

Czytaj też:
Rosja szykuje odwet. Ławrow do Zachodu: Nie będziemy tolerować chamstwa

Źródło: TVN24
Czytaj także