Antyrządowy manifest Kulczyk podczas festiwalu filmowego. "Polska PiS-u – hejt, brak szacunku"

Antyrządowy manifest Kulczyk podczas festiwalu filmowego. "Polska PiS-u – hejt, brak szacunku"

Dodano: 
Dominika Kulczyk
Dominika Kulczyk Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Zakończyła się tegoroczna edycja Festiwalu Kina Niezależnego OFF Camera w Krakowie. Jedną z osób wręczających nagrody była Dominika Kulczyk, córka zmarłego Jana Kulczyka. Kulczyk wykorzystała tę okazję do wygłoszenia swoistego manifestu antyrządowego. Oskarżyła rząd PiS o przyzwolenie na hejt i brak szacunku wobec inności.

Dominika Kulczyk miała za zadanie wręczyć nagrodę Małgorzacie Szumowskiej, której film "Twarz" triumfował w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych. Jednak na gratulacjach i laudacji na cześć Szumowskiej się nie skończyło. Nawiązując do filmu "Twarzy", który przedstawia historię odrzucenia człowieka przez lokalną społeczność ze względu na przeszczep twarzy własnie, Kulczyk odniosła się do obecnej sytuacji społeczno-politycznej w Polsce.

– Szanowni Państwo, lubicie być sobą? Lubicie być autentyczni? Lubicie mieć swoją drogę, na której jest miejsce na pasję, prawdę, szaleństwo, też na sukces i taką wielką satysfakcję, że jesteśmy tacy, jacy chcemy być? Czy może lepiej jest żyć w świadomości, że żyjemy wśród krytyki, w pruderii, że żyjemy w hejcie? – Po tym pytaniu, wydawałoby się początkowo, że jedynie retorycznym, Dominika Kulczyk powiedziała: – Bo taka niestety chce być Polska PiS-u – hejt, brak szacunku dla tego, ze każdy ma prawo być sobą. Takim sobą, jakim pragnie być. Brak szacunku dla wolności, po prostu i "inności", szacunku dla drugiego człowieka – czy jest to niepełnosprawny, kobieta czy ktoś wolny.

Kulczyk stwierdziła, że nie chce takiej Polski i nie chce PiS-u. – W związku z tym bardzo nisko się kłaniam i bardzo szanuję tych, którzy mają odwagę i uczciwość pokazać prawdziwą twarz i nie boją się swojej własnej twarzy, nawet jeśli mieliby ją stracić – dodała.

Źródło: wSensie.pl
Czytaj także