Komorowska: Podczas wyjazdów znajomi wstydzą się mówić po polsku

Komorowska: Podczas wyjazdów znajomi wstydzą się mówić po polsku

Dodano: 
Anna Komorowska i Renata Kim
Anna Komorowska i Renata KimŹródło:Onet.pl
Była pierwsza dama Anna Komorowska stwierdziła, że smuci ją fakt, iż za obecnej władzy pozycja Polski na świecie tak spadła, że aż jej znajomi wstydzą się mówić w ojczystym języku za granicą.

Prowadząca program na portalu Onet Renata Kim, zapytała Annę Komorowską, co ją "najbardziej zabolało" podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Była pierwsza dama najpierw stwierdziła, że smuci ją pogarszająca się pozycją Polski na arenie międzynarodowej, a egzemplifikacją tegoż mogą być jej właśni znajomi. – Było mi strasznie przykro, jak znajomi powiedzieli, że jeżdżą rok rocznie na narty i że przedtem z dumą rozmawiali po polsku, a teraz się wstydzą. To na mnie zrobiło wrażenie – mówiła Komorowska.

Dziennikarka zapytała ponadto, co byłą pierwszą damę najbardziej ubodło na podwórku krajowym i sama szybko dodała, że dla niej najbardziej bolesne był "festiwal lekceważenia osób najsłabszych". Komorowska odparła, że obecna władza jej zdaniem odwołuje się do do mrocznych stron w człowieku.

Czytaj też:
"Gardzą wszystkim". Prof. Zbigniew Mikołejko i Tomasz Lis rozmawiają o wyborcach PiS-u
Czytaj też:
Stuhr pisze do premiera. "Mam wrażenie, że Pan i Pańska formacja czujecie do mnie pogardę"

Źródło: Onet.pl
Czytaj także