Dzisiaj po południu liderzy PO i Nowoczesnej – Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer – poinformowali, że Koalicja Obywatelska wystawi w Gdańsku wspólnego kandydata. Po rezygnacji z walki o fotel prezydenta Gdańska przez Ewę Lieder, kandydatem KO został Jarosław Wałęsa. Taka decyzja władz Platformy oznacza wojnę z dotychczasowym prezydentem Gdańska, Pawłem Adamowiczem.
– Nie ma innego wyjścia (...) Jeżeli Paweł Adamowicz ma na myśli dobro Gdańska i jego odpowiedni rozwój, a jednocześnie nie chce powodować kolejnego zamętu, który zrobił swoją deklaracją, powinien zrozumieć, że jedynym wyjściem jest poparcie wspólnego kandydata i wspólne działanie – komentował sytuację Jarosław Wałęsa, podkreślając, że Adamowicz powinien wycofać się z wyborów.
– Jeżeli chce być solistą, też to zrozumiem, przyjmę z pokorą. Mam nadzieję, że w końcu zrozumie, że to, co robi na pewno nie przynosi mu chwały – dodał polityk.
Czytaj też:
Adamowicz do Jarosława Wałęsy: Zapraszam do rozmowy