– Proszę sobie przypomnieć niektóre dzieła pana Donalda Tuska i co on pisał o Polsce. To jest człowiek, który jest kosmopolitą o dużym podziwie dla Niemiec i mentalnie jest tymi Niemcami bardzo mocno "połapany", jak to mówi młodzież – stwierdził polityk.
Kukiz zaznaczył, że nie jest wrogiem Berlina. – Z całą sympatią do Niemiec nie mam wątpliwości, że w czasach rządów Tuska wpływy niemieckie były ogromnie ułatwione przez samą osobę premiera Tuska, który jest bardzo proniemiecki, choćby ze względów rodzinnych – ocenił.
Prowadzący rozmowę Robert Mazurek powiedział, że w latach 80. Tusk "potrafił stanąć po dobrej stronie". – Jakiej dobrej? – odparł Kukiz. – Tusk działał w opozycji, kiedy to naprawdę wymagało jakiejś odwagi – tłumaczył dziennikarz.
– Ja też działałem w opozycji, kiedy to wymagało odwagi. (…) To nie pora, żeby się tutaj licytować. Proszę mi nie opowiadać, że stanął (Tusk – red.) po dobrej stronie – odpowiedział Mazurkowi polityk.
– Tusk stanął po takiej stronie, że mógł stworzyć partię polityczną, która uwłaszczyła się na spółkach Skarbu Państwa. To zapewnienie sobie bytu poprzez zawłaszczenie ciężkiej pracy Polaków – przekonywał na antenie RMF FM Paweł Kukiz.
Czytaj też:
Gersdorf do dziennikarki: Pani nie rozumie, co to jest konstytucja?