Orlen zamówił tysiące butelek wina. Większość zniknęła

Orlen zamówił tysiące butelek wina. Większość zniknęła

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
Władze paliwowego giganta sprawdzą, kto kupił alkohol i co się z nim stało – informuje "Super Express".

Gazeta pisze, że poprzednie kierownictwo Orlenu zamówiło 76 tys. butelek wina m.in. z Francji, Hiszpanii i Włoch. Zakupom spółki przyjrzeli się kontrolerzy, którzy przy okazji odkryli, że z magazynów "wyparowało" 60 tys. butelek.

"SE" zwraca uwagę, że ostatnie dostawy alkoholu dotarły do Płocka w 2016 r. Podpisy na fakturach za zagraniczny trunek złożyli m.in. ówczesny dyrektor Działu Usług Hotelarsko-Gastronomicznych czy Zakupów i Wsparcia Sprzedaży spółki. Koszt? Prawie 600 tys. zł.

Według tabloidu nie można wykluczyć, że alkohol (z 76 tys. butelek wina zostało 16 tys.) sprzedała należąca do Orlenu spółka Srebrna Catering, która oferowała m.in. import win.

– Spółka Orlen Administracja ani należąca do niej spółka Srebrna Catering nie zajmują się obecnie ani importem win, ani ich sprzedażą – powiedziała "Super Expressowi" Joanna Zakrzewska, rzecznik PKN Orlen.

Dodała również, że "trwają czynności sprawdzające", które mają wyjaśnić, w jakim celu prowadzono "działalność związaną z zakupami win i ich dystrybucją na tak znaczącą skalę".

Źródło: Super Express
Czytaj także