PiS obniżył pensje posłom, Kukiz chce podwyżek. "Mamy państwo z dykty"

PiS obniżył pensje posłom, Kukiz chce podwyżek. "Mamy państwo z dykty"

Dodano: 
Paweł Kukiz w Sejmie
Paweł Kukiz w Sejmie Źródło: Flickr / Sejm RP / CC BY 2.0
– Jako szef trzeciej siły parlamentarnej zarabiam mniej czy podobnie jak wiceburmistrz gminy, w której mieszkam. Chyba coś jest nie tak? – pyta na łamach "Super Expressu" Paweł Kukiz.

Tabloid przypomina, że po aferze z nagrodami w rządzie Beaty Szydło, prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział obniżenie uposażeń poselskich o 20 proc. Tak też się stało i parlamentarzyści zaczęli zarabiać mniej po wakacjach.

Problem widzi w tym Tomasz Rzymkowski z Kukiz'15, który uważa, że niskie wynagrodzenia dla członków rządu i posłów mogą zachęcać do korupcji. – Jeżeli wiceministrowi spraw wewnętrznych podlega 200 tys. funkcjonariuszy, a on zarabia ok. 7 tys. zł na rękę i musi jeszcze wynająć mieszkanie, to mamy państwo z dykty i paździerza – ocenił.

Podobne zdanie w tej sprawie ma Paweł Kukiz. – Nie może być tak, że prezes spółki komunalnej zarabia więcej niż prezydent RP! W Kielcach szef wodociągów zarabia ponad 30 tys. zł miesięcznie. Ciężko to pojąć – podkreślił polityk.

Tymczasem "Super Express" zauważa, że w 2017 r. tylko dzięki prawom autorskim Kukiz zarobił prawie 210 tys. zł, więc nie musi się przejmować poselską pensją.

Gazeta podaje też wysokość wynagrodzeń polityków w kwotach brutto. Jak czytamy, minister otrzymuje 12,7 tys. zł miesięcznie, wiceminister – nieco ponad 10 tys. zł, natomiast poseł – 7,9 tys. zł miesięcznie.

Czytaj też:
"Dramat posła". Nitras zarobił tyle, co nauczyciel

Źródło: Super Express
Czytaj także