Media narodowe według PiS
  • Kamila BaranowskaAutor:Kamila Baranowska

Media narodowe według PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
tv
tv
"Do Rzeczy” poznało w całości projekt i uzasadnienie nowej ustawy o mediach narodowych. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom partii rządzącej media publiczne nie staną się instytucjami kultury

Prace nad nową ustawą medialną, która miałaby fundamentalnie zmienić strukturę i sposób funkcjonowania mediów publicznych, okazały się bardziej skomplikowane, niż początkowo wydawało się politykom Prawa i Sprawiedliwości. 

Kiedy jasne się stało, że nie da się tego zrobić szybko, PiS zdecydował się na tzw. małą nowelizację, która pozwoliła natychmiast wymienić zarządy TVP i Polskiego Radia. Do spółek weszli nowi ludzie, którzy zaczęli je urządzać po swojemu. Cel – odbicie mediów z rąk ludzi przychylnych poprzedniej koalicji rządzącej PO-PSL – został osiągnięty. 

Wciąż nie jest pewne, czy na tym nie zakończą się plany reformatorskie, bo – jak wiadomo – rozwiązania tymczasowe (a małą nowelizację tak określono) bywają bardzo trwałe. Zwłaszcza że są w PiS osoby, które przekonują Jarosława Kaczyńskiego, iż zmiany zachodzące obecnie w TVP i Polskim Radiu są w pełni satysfakcjonujące, więc nie ma sensu pchać się w niełatwą reformę, której konsekwencje trudno przewidzieć. Na drugim biegunie są autorzy projektu ustawy o mediach narodowych, którzy uważają, że tylko ich reforma pomoże uzdrowić media publiczne.  (...)

Według projektu PiS największą władzę będzie miał przewodniczący Rady Mediów Narodowych. Zgodnie z zapisami projektu to on samodzielnie będzie powoływał i odwoływał szefów mediów narodowych, a nawet ich zastępców („w razie potrzeby”). Symboliczne jest to, że mediami narodowymi będą kierować dyrektorzy w randze redaktorów naczelnych, a nie – jak dziś – prezesi. (...)

Cały artykuł dostępny jest w 5/2016 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także