Będą zmiany w reformie SN? Mucha: Są możliwe, ale prezydent będzie bronił jej fundamentów

Będą zmiany w reformie SN? Mucha: Są możliwe, ale prezydent będzie bronił jej fundamentów

Dodano: 
Wiceszef Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik prezydenta ds. referendum konsultacyjnego Paweł Mucha
Wiceszef Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik prezydenta ds. referendum konsultacyjnego Paweł Mucha Źródło: PAP / Marcin Obara
– Zmiany zawsze są możliwe, jeżeli chodzi o nowelizację ustawy. Natomiast nie ulega wątpliwości, że prezydent będzie bronił fundamentów reformy wymiaru sprawiedliwości. Fundamentem jest Izba Dyscyplinarna, zasada zero tolerancji dla przewinień dyscyplinarnych sędziów w SN, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, ławnicy w SN, skarga nadzwyczajna – powiedział o reformie Sądu Najwyższego w poranku „Siódma-Dziewiąta” Paweł Mucha, wiceszef Kancelarii Prezydenta RP.

Mucha odniósł się w rozmowie m.in. do zaprzysiężenia przez prezydenta nowych sędziów Sądu Najwyższego i decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak podkreślił, prezydent nie był stroną postępowania prowadzonego przed NSA. – NSA nie jest właściwym podmiotem do wpływania na zakres realizacji prerogatywy – ocenił.

Wiceszef KPRP stwierdził także, że mówienie o zależności między skargą Komisji Europejskiej a aktywnością prezydenta jest "zupełnie nieprawdziwe". – Kompetencje prezydenta określa konstytucja, ustawa. To, że ktoś ma inny pogląd, to nie jest przyczyną, dla których prezydent nie miałby realizować swoich obowiązków. Jedynym podmiotem, który może orzekać, czy coś jest zgodne z konstytucja czy nie, jest Trybunał Konstytucyjny, ale nikt nigdy nie zwrócił się z tą sprawą do TK. Te argumenty są polityczne. Ktoś, kto nie akceptuje reformy ma określony pogląd, który moim zdaniem wynika z poglądu politycznego (...) Jestem zaskoczony tym, że były wypowiedzi polityczne rozmaitych sędziów na poziomie krajowym i europejskim. To nie świadczy dobrze. Mamy w konstytucji zakaz działalności politycznej sędziów. To jest problem konstytucyjny, który dostrzegam – powiedział.

Czytaj też:
Prezydent powołał nowych sędziów Sądu Najwyższego

Źródło: siodma9.pl
Czytaj także