Marszałek Senatu krytykuje posła PiS. "Mogę być złośliwy w stosunku do niego"

Marszałek Senatu krytykuje posła PiS. "Mogę być złośliwy w stosunku do niego"

Dodano: 
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski Źródło:PAP / Marcin Obara
– A żeby się nie wtrącał w to, co my robimy. Mogę być złośliwy w stosunku do niego. My mamy prawo, obowiązek, jeżeli uważamy, że coś jest źle zrobione przez Sejm, to my to poprawiamy. To naszym obowiązkiem. Wywiązaliśmy się z naszej obowiązku – powiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski w TVN24, pytany o to, co powiedziałby Marcinowi Horale, który stwierdził, iż niepotrzebnie izba wyższa wtrąciła swoje pięć groszy do ustawy o wolnym 12 listopada.

Kilka dni temu przewodniczący komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT-u był gościem TVN24, gdzie odniósł się m.in. do sprawy 12 listopada. – To wielka szkoda, że państwo senatorowie – z całym szacunkiem dla nich – jakby uznali, że trzeba swoje pięć groszy dorzucić do tej ustawy – stwierdził w rozmowie z Konradem Piaseckim. – Mieli pełne prawo do swoich uwag. Uważam, że tu akurat wartość tego, żeby ta ustawa przeszła sprawnie, skoro i tak jest całkiem niedaleko, była większa. Nie powiem, że zrobili błąd, to oni decydują, to ich uprawnienia. Osobiście gdybym był senatorem, to zrobiłbym inaczej, bo uznałbym, że przy całej wartości tych poprawek wartość tego, żeby ta ustawa przeszła sprawnie, jest większa – tłumaczył Horała.

Do słów Horały odniósł się dzisiaj marszałek Senatu. – A żeby się nie wtrącał w to, co my robimy. Mogę być złośliwy w stosunku do niego. My mamy prawo, obowiązek, jeżeli uważamy, że coś jest źle zrobione przez Sejm, to my to poprawiamy. To naszym obowiązkiem. Wywiązaliśmy się z naszej obowiązku – powiedział Stanisław Karczewski w TVN24, pytany o to, co powiedziałby Marcinowi Horale. – Jestem przekonany, że jak Sejm to przyjmie, prezydent podpisze, to pracownicy handlu nie będą w tym dniu, 12 listopada pracować – dodał.

Zgodnie z wstępnym harmonogramem prac Sejmu na najbliższym posiedzeniu (tj.7-9 listopada), kwestia ustanowienia 12 listopada dniem wolnym, będzie pierwszym omawianym przez posłów punktem. W harmonogramie opublikowanym na stronie Sejmu, punkt dotyczący projektu ustanawiającego 12 listopada świętem, wyznaczono na początku posiedzenia – na godzinę 14. Po zaplanowanej na zaledwie 15 minut dyskusji, o godzinie 14.15-14.30 ma odbyć się głosowanie w tej sprawie.

Ekspresowe tempo pracy ws. 12 listopada

W ubiegłym tygodniu, we wtorek w nocy, Sejm przyjął ustawę PiS o Święcie Narodowym 12 listopada, która wprowadza dodatkowy dzień wolny od pracy z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. W ostatniej chwili wyłączono spod niej szpitale i przychodnie, by pacjenci nie stracili zaplanowanych wizyt i zabiegów. Następnie projekt trafił do Senatu.

Jeszcze przed głosowaniem senatorowie przyznawali w nieoficjalnych rozmowach, że ustawę procedowano w parlamencie zbyt późno, ale czasu na jej poprawienie już nie ma, bo gdyby wróciła do Sejmu, na biurku prezydenta wylądowałaby 9 listopada. Ostatecznie jednak, Senat przyjął ustawę z poprawkami, co oznacza, że teraz projekt ponownie trafi do Sejmu. W Senacie projekt poparło 46 senatorów, przeciwko było 20 senatorów, a 2 senatorów wstrzymało się od głosu.

Kilka dni temu rzecznik prezydenta Błażej Spychalski informował, że prezydent podpisze ustawę o ustanowieniu 12 listopada dniem wolnym.

Czytaj też:
12 listopada dniem wolnym? Sejm zdecyduje już za kilka dni

Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także