Rzecznik "Solidarności" stanowczo: Jeśli ktoś uznaje Marsz Niepodległości za marsz faszystowski, to jest idiotą

Rzecznik "Solidarności" stanowczo: Jeśli ktoś uznaje Marsz Niepodległości za marsz faszystowski, to jest idiotą

Dodano: 
Marsz Niepodległości - PAP
Marsz Niepodległości - PAPŹródło:PAP / Marcin Obara
Solidarność jako suwerenna i niezależna organizacja nie zamierza się nikomu tłumaczyć ze swoich decyzji – oświadczył rzecznik NSZZ "Solidarność" Marek Lewandowski.

Rzecznik "Solidarności" odpowiedział na petycję zawierającej apel o wycofanie się związku z udziału w Marszu Niepodległości, organizowanego 11 listopada przez środowiska narodowe. "Poparcie dla Marszu Niepodległości pomoże faszystom udawać, że są oni tylko normalną częścią sceny politycznej oraz przyczyni się do wzrostu ich wpływów. Jest to zagrożeniem dla całego ruchu związkowego, dla swobód demokratycznych. Dlatego apelujemy o wycofanie poparcia dla Marszu Niepodległości" – napisali autorzy petycji.

Apel spotkał się z bardzo stanowczą reakcję ze strony NSZZ "Solidarność". – "Solidarność" jako suwerenna i niezależna organizacja nie zamierza się nikomu tłumaczyć ze swoich decyzji. Marsz Niepodległości to wyraz patriotyzmu i miłości do własnej ojczyzny i jest ważnym elementem świętowania Stulecia Odzyskania Niepodległości. Jeśli ktoś uznaje go za marsz faszystowski jest idiotą i nie warto z nim polemizować – podkreślił Marek Lewandowski i zapytał: "Czy jeśli na mszy pojawi się jakiś kretyn faszysta, albo komunista, to znaczy, że jest to "msza faszystowska", czy "komunistyczna"?".

– My stawimy się licznie i wszystkich z całymi rodzinami serdecznie zapraszamy – skwitował.

Czytaj też:
"Nie może nas zabraknąć". Solidarność weźmie udział w Marszu Niepodległości

Źródło: tysol
Czytaj także